Rozpoczęliśmy adwentowe oczekiwanie na przyjście Zbawiciela. Słowo „Adwent” znaczy przyjście.
Adwent powstał w V. wieku, po soborze Efeskim (431 r.), który potępił herezję Nestoriusza, zaprzeczającego Najświętszej Pannie tytułu Matki Bożej i twierdzącego, iż porodziła Ona tylko człowieka Jezusa. Wtedy to nabożeństwo wiernego ludu do tajemnicy Wcielenia, a w związku z tym i cześć Bogarodzicy Dziewicy, rozwinęły się wspaniale, czego dowodem przepiękna liturgia okresu Bożego Narodzenia, składająca się z trzech części: z Adwentu, z samego święta i jego oktawy, oraz z czasu poświątecznego, tak zwanego okresu Bożego Narodzenia trwającego do Niedzieli Chrztu Pańskiego.
Adwent obejmuje cztery niedziele. Oczekujemy w nim potrójnego przyjścia Chrystusa Pana: w ciele, w duszy wiernych i na Sąd ostateczny. Pierwsze przyjście dokonało się w Betlejem, ponad 2000 lat temu,; drugie ma miejsce w sercu każdego chrześcijanina, każdego z nas gotującego się pilnie na godne obchodzenie rocznicy Wcielenia,: trzecie będzie przy końcu świata. „Pierwsze przyjście – pisze Piotr Blosius w dziele „De Adventu…” – było pokorne i ukryte; drugie jest tajemnicze i miłosne (miłosierne); trzecie będzie majestatyczne i straszliwe. Przed tym dniem drżą aniołowie w niebie. Chrystus jest cichym Barankiem w pierwszym, lwem srogim w trzecim, w drugim zaś najserdeczniejszym przyjacielem”.
„W świątyni łona Maryi Chrystus przebywał przez dziewięć miesięcy, w tej świątyni, jaką jest wierzący Kościół, trwa aż do skończenia świata, ale w świątyni duszy, przez poznanie i miłość, trwać będzie po wieki wieków”.
W naszym kraju i w naszej parafii przyjął się zwyczaj umieszczania w kościele świecy roratniej i wieńca adwentowego. Świeca roratnia symbolizuje Maryję, która w mroczny czas adwentowy niesie światu Chrystusa – Światłość Prawdziwą. Natomiast wieniec zazwyczaj jest robiony z gałęzi jodły lub świerku. Na nim umieszcza się cztery świece, które symbolizują cztery niedziele Adwentu. Wieniec symbolizuje jedność rodziny, która duchowo przygotowuje się na godne przeżycie świąt Bożego Narodzenia. Kolisty kształt wieńca oznacza także, że Bóg jest wieczny, nie ma ani początku ani końca. Wykonany z gałązek drzew iglastych, a więc wiecznie zielonych, ma oznaczać życie wieczne, jakie daje Chrystus wszystkim, którzy w Niego wierzą. Zapalanie zaś świec jest też symbolem światłości, jaką jest sam Jezus Chrystus: „Jam jest światłość świata…” (J 8, 12).
„Pokój zamieszka, kiedy Pan przybędzie”. W adwentowej refleksji, w skupieniu przy konfesjonale, w ciszy wyczekiwania na wigilijną gwiazdę, do gorącego i otwartego serca, niech przyjdzie Pan i umocni nas swoim pokojem.