Śladem Tajemnic Chrystusowych – Epifania

wpis w: Aktualności | 0

U nas w Polsce Epifania – Uroczystość Objawienie Pańskiego nazywa się popularnie świętem Trzech Króli. Kościół obchodzi 6-go stycznia pamiątkę hołdu Mędrców ze Wschodu u kolebki Bożej Dzieciny, czyli pierwsze objawienie się Zbawiciela poganom, których ci monarchowie byli przedstawicielami.

Św. Mateusz, jedyny z Ewangelistów, który o nich wspomina, nazywa ich nie królami, lecz „mędrcami”; ale wiekowa tradycja zrobiła z nich królów; byli to prawdopodobnie władcy wschodni, a może i kapłani, głęboko wykształceni, głównie zaś obeznani dobrze z astronomią. Liczba ich również nie jest w Ewangelii podana, – tradycja sprowadziła ich do trzech, dając im imiona Kaspra, Melchiora i Baltazara. Ojczyzną ich była prawdopodobnie Arabia. Malarze chrześcijańscy lubią przedstawiać w nich trzy wieki: starca, męża dojrzałego i młodzieńca, a od schyłku średniowiecza jeden z nich jest zwykle „czarnym Etiopczykiem”, czyli Murzynem.

Relikwie Trzech Króli zostały z czasem przeniesione z Persji do Konstantynopola, gdzie długo spoczywały w kościele św. Zofii. Następnie Krzyżowcy przywieźli je do Mediolanu, skąd Fryderyk Rudobrody, zburzywszy to miasto, zabrał je do swojej północnej ojczyzny i umieścił we wspaniałej katedrze kolońskiej. Tam do dziś jeszcze spoczywają w kosztownej złotej skrzynce ozdobionej w bezcenne klejnoty.

Tajemnicze są dary Trzech Królów. Kościół tak je tłumaczy w Brewiarzu słowami św. Grzegorza Wielkiego: „Złoto przystoi królowi, kadzidło składa się Bogu w ofierze, mirry zaś używa się dla umarłych. Toteż Mędrcy darami swymi wyznają Tego, któremu pokłon oddają: złotem – króla, kadzidłem – Boga, mirrą – człowieka. Pod złotem, kadzidłem i mirrą można też rozumieć co innego: złoto oznacza miłość, kadzidło modlitwę, a mirra umartwienie”.